poniedziałek, 24 lutego 2014

Spotkanie trzecie - Kolorowe przekładańce

W ramach comiesięcznego spotkaniach w Klubie Młodego Odkrywcy "Badacze" - eksperymentowaliśmy z różnymi cieczami, a dokładnie cieczami o różnej gęstości. Udało nam się wykonać "przekładańce" i razem staraliśmy się odpowiedzieć na pytanie, dlaczego substancje się nie zmieszały. Dzieci wrzucały także małe przedmioty i sprawdzały, na której warstwie się zatrzymają. Zabawy tak się podobały, że przedszkolaki wcale nie chciały kończyć:)

















luty - robimy ciasteczka bakaliowe

Zdrowa alternatywa dla słodyczy- każde dziecko samo wykonywało ciasteczko owsiano-bakaliowe. Ciocie z kuchni nam upiekły i każdy mógł swój wypiek wziąć do domu. W ten sposób dzieci przekonały się też, że niektóre zmiany są nieodwracalne i że bakalie można wykorzystać na wiele różnych sposobów.



























luty - łączymy przyczynę ze skutkiem

W czasie ferii zimowych dzieci miały możliwość wykonywania doświadczeń, w których mogły zaobserwować następstwo przyczynowo-skutkowe. Dodawały bowiem do wody cukier oraz pieprz i próbowaliśmy wspólnie zwerbalizować, co się stało. Okazuje się, że takie proste ćwiczenie wywołało w dzieciach całą gamę uczuć: radość, gdy próbowały wody z cukrem (taka woda bardzo smakowała wszystkim dzieciom i dlatego smak oznaczyły za pomocą obrazka uśmiechniętej buźki) oraz smutek, gdy spróbowały wody z dodatkiem pieprzu (taką wodę oznaczyły obrazkiem smutnej buźki). Na koniec połączyliśmy wodę z cukrem z wodą z pieprzem i każdy zespół (pracowaliśmy w zespołach 2- i 3-osobowych) określał, czy powstały roztwór jest raczej słodki (uśmiechnięta buzia), czy raczej gorzki (smutna buzia). Wyniki były bardzo zróżnicowane...


















Prawdziwe emocje - jeden roztwór, a zupełnie inne odczucia smakowe i jak tu dojść do kompromisu?:)